NOWA ZELANDIA OCZAMI KULAWEJ BLONDYNKI
sobota, 12 października 2013
Sobota
Właściwie to już jest po sobocie. Do niedzieli zostało tylko pół godziny. Dzień przeszedł mi na porządkach domowych oraz pisaniu EURO CV, które jest potrzebne do zakwalifikowania się do projektu międzynarodowego na temat turystyki osób niepelnosprawnych. Czy przejdę - trudno powiedzieć. Jeśli jednak nie spróbuję nie będę tego nigdy wiedziała.Do odważnych świat należy.