sobota, 7 grudnia 2013

Śnieg

Za oknem zima wygląda tak pięknie. Cieszę się, że nie muszę do czwartku nigdzie wychodzić. Dzisiaj w ośrodku klub pływacki, a właściwie rodzice dzieci organizował kiermasz ciast i innych potraw. Oczywiście nie oparłam się pierogom z rodzynkami i śmietaną za jedyne 4 zł za porcję. Również pyszny był sernik. Wygląda na to, że moja dieta tym razem nie sprawdziła się.
Przy okazji zapraszam na kolejną relację z pobytu w Nowej Zelandii w lutym 2013 roku. Tym razem opisuję dzień piąty. Wystarczy tylko kliknąć na zakładkę Nowa Zelandia.