czwartek, 19 grudnia 2013

Choinka

Dzisiaj mogę powiedzieć, że czuję zbliżające się święta. Mieszkanie posprzątane, dekoracja świąteczna pozakładana. Najważniejsze, że mam już choinkę. Początkowo miałam zrezygnować z zakupu i tylko zadowolić się sztuczną lub gałązkami. Jednak sentyment do magicznego drzewka była silniejsza. 

 Skąd u nas zwyczaj ubierania choinki? prawdziwą popularność choinka zyskała dzięki świętemu Bonifacemu, mnichowi, który w VIII wieku nawracał pogan żyjących na terenie dzisiejszych środkowych i wschodnich Niemiec.Jak głosi legenda św. Bonifacy nawracając pogańskie ludy ściął potężny dąb, który dla Germanów był drzewem świętym. Upadający dąb zniszczył wszystkie rosnące wokół niego drzewa za wyjątkiem małej jodełki. – Widzicie, ta mała jodełka jest potężniejsza od waszego dębu. I jest zawsze zielona, tak jak wieczny jest Bóg dający nam wieczne życie.Niech ona przypomina wam Chrystusa –  tak  miał powiedzieć w trakcie kazania misjonarz. Zwyczaj ubierania choinki (zwykle dopiero w dzień Wigilii) szybko rozpowszechnił się w całej Europie. Jednak w Polsce pojawiła się dość późno, bo dopiero w XIX wieku. Tradycję bożonarodzeniowego drzewka „zawdzięczamy” kolonistom niemieckim, którzy pojawili się u nas w podczas zaborów. 

Nie od razu choinki były ozdabiane bombkami i  lampkami elektrycznymi. 
Początkowo choinkę przystrajano ozdobami naturalnymi: jabłuszkami, pierniczkami, orzechami, zabawkami ze słomy i papieru Miały one zapewnić rodzinie pomyślność w nadchodzącym roku. Każda z ozdób pojawiająca się na choince znaczyło coś innego.  Jabłuszka nawiązywały do rajskiego owocu. Dzwoneczki miały symbolizować dobre nowiny, a postaci aniołków – bożą opiekę. Łańcuchy miały przypominać o zniewoleniu ludzi grzechem, ale wierzono także, że cementują więzi rodzinne.  Gwiazda betlejemska,  zaczęła pojawiać się na szczycie drzewka dopiero pod koniec XIX wieku. Jej zadaniem była pomoc zbłądzonym wędrowcom, by szczęśliwie wrócili do domu. Oprócz tego na drzewku wieszano pierniczki, piórka, wydmuszki, słoma i wiele innych rzeczy.
Szkoda, że teraz w dobie pędu idziemy na tzw. " łatwiznę" i kupujemy gotowe dekoracje.