Nie zaglądałam na bloga prawie tydzień. No cóż nic się nie działo. Nadal jestem na rehabilitacji. Wczoraj miałam lekki kryzys. Nie poszłam na jeden zabieg, kolacja mi nie smakowała i wszystko było na nie. Postanowiłam zjeść naleśnika w szpitalnej restauracji. Za jedyne 5 zł humor mi się trochę poprawił. Natomiast dzisiejszy dzień był znacznie atrakcyjniejszy. Mianowicie w Centrum odbywało się sympozjum naukowe połączone z jubileuszem 50-lecia pracy w zawodzie lekarza oraz 60-lecia pracy w ochronie zdrowia Prof. dr hab. n. med. Jerzego Kiwerskiego.
Tematem sympozjum było "Wskazania i przeciwwskazania do rehabilitacji osób z chorobami kręgosłupa". Równolegle odbywały się bezpłatne prezentacje sprzętu medycznego. Instytut Kosmetologi natomiast zachęcał do bezpłatnych zabiegów. Ja skorzystałam z zabiegu pielęgnacyjnego na dłonie. Polegał on na zanurzeniu dłoni w parafinie.
Próbowałam dostać się na zrobienie makijażu, ale była za duża kolejka.